Wielu pracodawców wcześniej czy później dochodzi do wniosku, że muszą poświęcić czas pracy, aby zwiększyć wydajność swoich pracowników. Nie każdy ma na to odwagę, zwłaszcza w przypadku dużych zakładów produkcyjnych. Należy jednak zauważyć, że czterodniowy tydzień pracy to tylko jedna z wielu opcji.
Hubert Pokrowiecki, dyrektor generalny agencji reklamowej Funktional, wprowadził czterodniowy tydzień pracy w listopadzie 2021 r. i dzieli się swoimi wrażeniami. Według niego trzydniowy “reset” to świetna alternatywa dla branży kreatywnej. Przyniosło to nie tylko wzrost wydajności pracowników, ale także poprawę wyników finansowych.
Jak mówi Hubert Pokrowiecki, zawsze mu chodziło o testowanie nowych pomysłów i wprowadzanie innowacji. Jego głównym celem było zwiększenie efektywności i wydajności pracowników poprzez zmniejszenie poziomu stresu. Początkowo innowacja została przeprowadzona w trybie testowym i natychmiast przyniosła pozytywne rezultaty. Ponadto harmonogramy pracy zawsze można zmienić lub nadać im charakter hybrydowy. W każdym razie jest dużo miejsca na eksperymenty, a jeśli żadna z opcji nie będzie odpowiadać, zawsze można powrócić do starego schematu.
Kolejnym powodem, dla którego Hubert Pokrowiecki zdecydował się na eksperyment, jest specyfika działalności jego firmy. Branża reklamowa to twórcza i kreatywna nisza, która wymaga ciągłego poszukiwania inspiracji. Jeden dodatkowy dzień wolny od pracy bardzo pomaga pracownikom w skupieniu się na pracy i wykonaniu większej ilości zadań w krótszym czasie.
Na ile taki system jest możliwy do zastosowania w innych branżach? W tej chwili trudno odpowiedzieć na to pytanie. Jednak każdą innowację zawsze można przetestować i znaleźć rozwiązanie. Być może w najbliższej przyszłości inne firmy zaczną korzystać z tego doświadczenia.
Zostaw wiadomość